Nika Dunikowska
Nika Dunikowska – psycholog (specjalność kliniczna), psychoterapeutka w trakcie czteroletniego całościowego szkolenia psychoterapeutycznego w nurcie poznawczo-behawioralnym akredytowanego przez PTTPB – Centrum CBT Edu. Członek Polskiego Towarzystwa Psychoterapii Poznawczo-Behawioralnej.
Pracująca w Mind Works z osobami dorosłymi, młodymi dorosłymi oraz młodzieżą (od 12 roku życia).
Pracuje przede wszystkim z osobami, które zmagają się z depresją, zaburzeniami lękowymi, ADHD, problemami w zakresie odżywiania, trudnościami w relacjach interpersonalnych czy problemami emocjonalnymi.
Pomaga również osobom, które zmagają się z kryzysami psychicznymi ze względu na znalezienie się w trudnej sytuacji życiowej: rozstania, utraty bliskiej osoby, zmiany środowiska, wypalenia zawodowego i innych.
Swoją pracę poddaje regularnej superwizji.
Kwalifikacje zawodowe
Nika Dunikowska ukończyła studia magisterskie z Psychologii na Uniwersytecie Pedagogicznym im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.
Doświadczenie zdobywała m.in. w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie; Domu Pomocy Społecznej im. św. Jana Pawła II w Krakowie; Linii Wsparcia „Telefon Pogadania”; Społecznym Ministerstwie ds. Samotności w Katowicach oraz Szpitalu im. św. Józefa i Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Mikołowie.
Ukończyła również liczne kursy z zakresu psychodietetyki, technik terapeutycznych, neuroróżnorodności (ADHD, spektrum autyzmu). Aktywnie pogłębia wiedzę poprzez udział w różnych szkoleniach i webinarach.
Jak pracuje?
“Jedną z ważnych dla mnie wartości jest wrażliwość na drugiego człowieka, jego potrzeby i trudności, co motywuje mnie do tego, by jak najlepiej pomagać innym. Pracuję przede wszystkim w podejściu poznawczo-behawioralnym, łącząc je z technikami terapii schematów.
Podchodzę do każdej osoby indywidualnie i holistycznie. Każdy pacjent i jego „wewnętrzny świat” się różni – w odpowiedzi na to staram się dobierać odpowiednie metody pracy.
Swoją pracę poddaje regularnej superwizji.”
Nika Dunikowska prywatnie..
Prywatnie uwielbiam spotykać się ze znajomymi – to właśnie ludzie doładowują „moje baterie” i motywują do dalszego działania. W domu mam czarną kotkę, która – wbrew przesądom przynosi mi wiele szczęścia 🙂